Instalacje niskoprądowe, a wysokoprądowe. Podstawowe różnice

Większość z nas tak przywykła do instalacji elektrycznych w domu, biurach, urzędach i miejscach użyteczności publicznej, że nie jesteśmy sobie w stanie wyobrazić wiata bez nich. Nie wszyscy jednak wiedzą, że można wyróżnić kilka typów instalacji, w tym m.in. nisko- i wysokoprądowe. Czym różnią się one od siebie?

Instalacje wysokoprądowe – co to?

Zadaniem instalacji elektrycznej jest dostarczanie prądu do różnych odbiorników poprzez odpowiednio zaplanowaną sieć rozdzielczą. Główną cechą instalacji wysokoprądowych jest to, że są one instalacjami o wysokim napięciu – najczęściej 400 V lub 230 V. Instalacje wysokoprądowe to te, które znamy z naszych domów. To właśnie dzięki nim zasilamy pralki, lodówki, zmywarki i pozostałe sprzęty AGD oraz RTV.

Czym cechują się instalacje niskoprądowe?

Instalacje niskoprądowe, podobnie, jak wysokoprądowe, to systemy zasilające określone odbiorniki. Ich charakterystyczną cechą jest jednak to, że działają na niskim napięciu znamionowym – 1 kV prądu zmiennego lub 1,5 kV stałego. Instalacje niskoprądowe tworzone są głównie do obsługi systemów monitoringu, systemów przeciwpożarowych i alarmowych. Są też niezastąpione w biurach, gdzie dzięki nim można odpowiednio zaplanować sieci komputerowe LAN, WAN czy sieci telefoniczne. Co ważne, odpowiadają w nich też za działanie np. awaryjnego zasilania. Instalacje niskoprądowe zasilają też systemy domofonowe i video-domofonowe, urządzenia do kontroli dostępy czy rejestrowania czasu pracy w biurach, a także różnego rodzaju instalacje nagłaśniające. Coraz częściej można je spotkać w nowoczesnych tzw. domach inteligentnych, gdzie monitorują poszczególne urządzenia i umożliwiają zintegrowane zarządzanie nimi.